Forum  CRYSTAL POWER Strona Główna
Autor Wiadomość
<   RPG / Nasze RPG I   ~   Act 5 - Negatywne uczucia
Sailor Noodle
PostWysłany: Sob 17:25, 16 Gru 2006 
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu???
Płeć: Kobieta


Zastanowiła się czy jej stary dom jest pusty, czy tez może ktos go zamieszkuje. Chciała to sprawdzić.
- Zaprowadze cię w pewne miejsce gdzie dawno nei byłam - jakkolwiek to zabrzmi po czym mocno chwyciła jego rękę i wyprowadziła z zatłoczonego baru popychając jedną z jego dziewczyn.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seiya
PostWysłany: Sob 17:41, 16 Gru 2006 
Administrator
Administrator


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami
Płeć: Kobieta


poczułem dziwne ciarki na całym ciele kiedy mnie obieła za ręke

- no dobrze wiec chodzmy to tego tajemniczego miejsca
(powiedziałem z uśmiechem czując jednak nie pokój w sercu ) w razie czego zachowam czujność ..pomyślał opuszczają z piękna nieznajomą bar


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sailor Noodle
PostWysłany: Sob 17:52, 16 Gru 2006 
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu???
Płeć: Kobieta


Jej dom był jedynie pare kroków od tej wulgarnej knajpy. Gdy podeszli zauwazyła, że w oknach pali sie światło.
-Poczekaj tutaj, musze zobaczyc czy rodzicow nie ma w domu- co było durną wymówką bo:
a) była sierota
b) ktos był w domu.
Szybko puściła jego rękę i wbiegła na wejściowe schody. Nacisnęła guzik domofonu:
- Otwierać i <cenzura> z mojego domu.
W głośniakch zaszumiało i odezwał sie powolny głos:
- To zapewne księzniczka Hattoriego, tak?
-Jej krolewska mość Sakamoto Albarn Hattori, pajacu. Odweraj te drzwi i macie się wszyscy wynosic rozumiesz?!
Koleś odetchnął i wpuścił ją do domu mamrocząc pod nosem:
-Jak chcesz...
Wepchnęła Seiyie do salonu, który wbrew pozorom się wogóle nie zmienił. Sakamoto zachciało się z tego powodu płakac.
- Rozgość się ja zaraz przyjdę- po czym poszła do łazienki zadzwonić do Hattoriego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seiya
PostWysłany: Sob 18:26, 16 Gru 2006 
Administrator
Administrator


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami
Płeć: Kobieta


patrząc na ogromny salon myśli sobie ...ale super chata ..po czym wstaje z kanapy i rozgląda sie bardziej po całym domu trafiają do jakiegoś pokoju

- ale zajefajny pokój ..przygląda sie mu uważnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nekoi
PostWysłany: Sob 20:14, 16 Gru 2006 
Beautiful Star
Beautiful Star


Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Hikari Aihime i Master of Game

-Niewiem czemu czuję niepokój ... - wyszeptała sama do Siebie
Podniosła się z łóżka(bo na nim siedziała) i zaczęła przeglądać książki.Nic jednak nie znalazła oprócz zwykłych powieści.Żadna z nich nie dawała odpowiedzi choć na jedno jej pytanie...Żadna.Wpadła więc na pewien pomysł i "zapaliła" szybko komputer.
-Który..system? - spytał komputer z neutralnym tonem
-Hmmm....Serra!Szybko! - wykrzykła ze zdenerwowaniem.
Urządzenie przystąpiło do wczytywania po czym wokół Hikari pojawiły się twójwymiarowe tablice reagujące na głos,dotyk itp.
Dziewczyna uważnie przeglądała inrenet i odworzała wszelkie filmy związane według stron internetowych miscytyzmem.Nic tam zupełnie nie było.
Owszem dowiedziała się wielu rzeczy kiedy wokół niej pojawiły się odległe hologramy wielu galaktyk,nie było to dla niej jednak teraz użyteczne.
Chciała się juz poddać....
"No tak...przecież nikt o tej katastrofie nie może wiedzieć.Niby jak?Jak niby?" - myślała spuszczając wzrok i zaciskając pięści.Pewnie by się poddała gdyby nie przybył złosliwy chłopak.Dotknął jej ramienia.Hikari obróciła się.
-Pomóc Ci? - zapytał
Oczy dziewczyny rozświetliły się po czym kiwła głową
-A mówiłaś że nie będziesz potrzebowała pomocy..heh - powiedział z tonem wysmiewcy
Hikari zrobiła się czerwona...
-Ale...skąd wiesz że to ja jestem Ai Senshi? - jej oczy przeopełniły się zdziwieniem
-Mam swoje kontakty - powiedział robiąc jej "pstryczka w nos"
-Ej nie pozwalaj sobie! - wykrzyknęła odwracają głowę z obrażona miną
-Ojj dobrze,dobrze - powiedział i podszedł do paneli - Znasz sie choć trochę na chackerstwie?
Hikari kiwła głową
-Tio dobrze... - klikał cos na panelach - Zaręczam że dzięki umiejętności Chackerstwa cos o swoich pytaniach znajdziesz na pewno...Jest to jednak utajnione dlatego normalny człowiek bez specjalnych mocy psychicznych i właśnie umiejętności Chackerstwa nie był by wstanie dotrzeć...Takie zabiezpieczenia - ciagnął nadal - I nie możesz się szybko zniechęcać...takich informacji nie znają nawet rządowcy a co dopiero ty...One sa naprawde bardzo utajnione..i trzeba miec cierpliwośc by do nich dotrzeć.No i....są trochę w dziwny sposób opisane...To znaczy zagadkowo..
-Zagadkowo?
-A owszem...Więc nie myśl że znajdziesz to dzisiaj....Twoje poszukiwania moga trwać miesiąc,rok a nawet parę lat jesli nie dlużej!
-Co!?
-Mówiłem byś się nie zniechęcała... - pogłaskał ja po głowie - Jestem zabawna...ale ja muszę lecieć - powiedziała i znikł zostawiając zarumieniona dziewczynę samą
"Dużo czasu?Nie poddam się!" - pomyslała i jak najszybciej zaczęła wkradać się do tajnych baz infromacjii


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuba
PostWysłany: Sob 22:44, 16 Gru 2006 
VIP
VIP


Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna


Kuba wrócił do swojego domu nad morzem. Było tak cicho i spokojnie ...., ale równiez smutno i samotnie takie życie było mu nawet na ręke, wygodne ale czasem chciał sie do kogoś przytulić, z kims porozmawiać. Żadna muzyka, żadne pieniądze i bogactwa nie zastapią drugiego człowieka, bliskiej osoby. Chopak usiadł na trawie, głowę skrył w ramiona. Nagle rozpetała się baurza ( a niebo było takie pogodne). Wiało i grzmiało, na morzu zapanował sztorm. Nagle z niba spadł wielki grad, jedna z kul uderzyła męzyczyzna w głowe. Upadł na ziemie, stracił przytomnośc.

Nagle obudził się w jakims ciemnej przestrzeni gdzie widac było tylko 4 wyjścia z które świeciły różnymi kolorami (biały, niebieski, żółty, czerwony i zielony). Pomiędzy tymi przejściami znajdowały się duże czarne wrota z których dochodził odgłos pisku nietoperzy. Nagle perzed Kubą pojawiła si.e postać przepięknej bognini w białej, lśniącej szacie. Rzekła - Choć za mną .............. I weszła do najpikielnijszej pieczory. Kuba widząc to wszystko przełknał ślinę a jego serce dygotało jak dzwon !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sailor Noodle
PostWysłany: Nie 0:09, 17 Gru 2006 
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu???
Płeć: Kobieta


Po krótkiej rozmowie okazało się, że to lykaneiokupują dom i jak zwykle beda na każde skinienie Sakamoto.
- Ochh wyjdź stąd- poprosiła widząc, ze jej gośc jakimś cudem znalazł się w sypialni Hattoriego. Nawet ona nigdy tam nie była. Naprawde, przez cały żywot w Tokio nigdy nei była w tym niskim, ozdobnym pokoju.- Albo dobra, zostan- dodała mysląc, ze tuatj łatwiej będzie go złapac. Podchodziła coraz bliżej cały czas patrzac mu w oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seiya
PostWysłany: Nie 1:20, 17 Gru 2006 
Administrator
Administrator


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami
Płeć: Kobieta


kiedy zlizała sie do mnie coraz bliżej coś mi mówiło ze by sie cofać wiec cofałem sie coraz bardziej w strone ogromnego łóżka za sie podknełem i spadłem plecami prosto na nie a ona zbliżała sie co raz z bliżej patrząc w moje oczy także nie mogłem sie praktycznie ruszyć jedyne co udało to położyć ręke na zegaru ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sailor Noodle
PostWysłany: Nie 14:37, 17 Gru 2006 
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu???
Płeć: Kobieta


-Fajny zegarek! Daj mi go!- na niepewną miną zdjął go i zamachal jej przed oczami
-Juz zobaczyłas?- I założył go znowu. Aby nei mógł się transformowac Sakamoto trzymała jego obie dłonie.
- PATRZ SAMOLOT!- odwrócił głowe tak że skóra na szyji była idealnie napięta. Dziewczyna nie zwracając uwagi na to co się z nim stanie z calej siły zanurzyła zmutowane zebiska w jego ciele, Jej oczy stały sie najpierw niebieskie, morskie, białe. Aż w końcu opadła z sił, a on ze względu bycia w szoku nei mógł nic powiedzieć
Jako jedna z wybrańców nei mogła szkodzic innym wybrańcom...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seiya
PostWysłany: Nie 16:15, 17 Gru 2006 
Administrator
Administrator


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami
Płeć: Kobieta


po leżeniu przez parę minut zesztywniały i ogłupiany szybkim ruchem przerzuciłem ją tak ze teraz ona była na dole a Ja na górze Jezyk patrzy jej głęboko w oczy po czym całuje , wstaje i wychodzi w kierunku wyjścia ....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Seiya dnia Nie 16:27, 17 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sailor Noodle
PostWysłany: Nie 16:22, 17 Gru 2006 
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu???
Płeć: Kobieta


Gdy otworzyłaoczy widziala tylko jego plecy. Odchodził a ona jeszcze nie napiła się wystarczająco.
- Eeej... w komodzie w salonie stoi wino... Przynieś mi je i sobie jak chcesz...
Odwrócił się i nei bardzo wiedział co zrobić


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seiya
PostWysłany: Nie 16:49, 17 Gru 2006 
Administrator
Administrator


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami
Płeć: Kobieta


Hmmmm .... napić się wina mogę czemu nie
podszedł po wino i szklanki myśląc .... jak mi sie wgryzą w kark to nawet przyjemne było ale musze byś ostrożny coś mi mów ze może sie to źle skończyć

- jestem kochanie.. podaje do ręki szklankę i polewa do niej wino , po czym siada na przeciw jej
- wiec Tutaj mieszkasz ? bardzo ładny Dom ta sypialnia jest zabójcza .. (polewając sobie wino )..wiec zdradzisz mi swoje imie wreszcie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aprill
PostWysłany: Nie 18:46, 17 Gru 2006 
VIP
VIP


Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 2550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z innego świata w nadprzestrzeni...
Płeć: Kobieta


Aprill Florence

A tymczasem gdzieś zupełnie indziej...

Aprill znowu usłyszała ten dziwny śmiech. Zrobiło jej sie zimno, niemal czuła powiew mroźnego wiatru. Ktoś wszedł do pokoju. Dziewczyna odwróciła się i zobaczyła, że w progu stoi jej młodsza siostra.
- Mathilde! Gdzie są rodzice? Co to wszystko znaczy? Co tu si... -- niezdążyla dokończyć, bo Mathilde, a raczej coś, co wyglądało jak jej siostra nagle znalazła się kilka centymetrów przed nią. Za dziewczynką pojawił sie wielki ciemnozilony obłok, który uformował się w rękę i chwycił Aprill za gardło.
- Strażniczko... Strażniczko.. - dziewczyna słyszała potworny głos wydobywający się z jej siostry. - Masz coś, co powinno należeć do mnie. Oddaj mi natychmiast kryształ!
- Co? Jaki kryształ? - odpowiedziała słabym głosem Aprill
W tym momencie jej naszyjnik zaczął świecić oślepiającym blaskiem. W pokoju zrobiło sie jasno. "Chmura" puściła gardło dziewczyny i próbowała zerwać naszyjnik..
- Nie! Nie oddam ci kryształu! - krzyczała wybranka
-Nie opieraj się.. odbiorę ci go nawet gdybym musiał cie zabić.
Mathilde rozpłynęła się w powietrzu, a na jej miejscu stała... Aprill! Wyglądała tak samo jak wybranka, tyle że miała pomarańczowe tęczówki, źrenice wąskie jak u kota i nie miała naszyjnika.
- Kim.. kim jesteś?
- To mało ważne. A więc oddajesz kryształ czy nie?
- Nigdy!
- To był twój wybór. GIŃ!!!
...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sailor Noodle
PostWysłany: Pon 15:47, 18 Gru 2006 
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu???
Płeć: Kobieta


- Znasz mnie. Kiedyś uratowałam ci życie.- wypiła na raz pół kieliszka wina, które tak naprawde było krwią o smaku wina.- Jestem księzniczką. No neiwazne po prostu jestem księzniczką i zaraz moge sprawić, że będziesz w takiej samej sytuacji, jak wcześniej pod katedrą. Ty sam i pełno lykan wokół ciebie. Chcesz??-
- znów wychyliła kieliszek. Tym razem przednei zęby zawadzały o jego krawędź. -TRANSFORMUJ SIĘ!!!!!!
- Czemu?- spytsał z niedowierzaniem
- OOOCHH, BO JEJ KRÓLEWSKA MOŚĆ SAKAMOTO ALBARN HATTORI CI TAK KAŻE!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nekoi
PostWysłany: Pon 21:12, 18 Gru 2006 
Beautiful Star
Beautiful Star


Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Hikari Aihime i Master of Game

"Hmm od paru godizn juz szukam i nic!" - myślała nerwow przekładająć panele
Miała juz zrezygnowaćale nagle na jednej z tablic zauważyła jakąś przepiękną kobietę z bladą cerą.
Szybko przebiegała wzrokiem po tekście.Kobieta nazywała się "Shirahime Syo - boginii lodu"
-Boginii lodu?
Dziewczyna przez chwile zamknęła oczy i przywróciły jej sie wspomnienia.
"-Mamo?Kto to? - pytała jakaś mała dziewczynka
-To księzniczka lodu...prawda że sliczna?
Dziecko przytaknęło po czym zaczęło czytać z zaciekawieniem legendy o niej.
Dziewczynka,a dokąłdniej mała Hikari,na przemiań radowała się i płakała.Była pogrążona w lekturze.
-Księżniczko...czy ty naprawdę istniejesz? - zapytała wiedząc iz nie otrzyma od niej odpowiedzi"

Hikari Aihime otworzyła oczy.
-To tylko legenda była tia?
Dziewczyna czytała błyskawicznie wszelkie informacje o niej..Gdy nagle znalazła coś co ja interesowało.
-"Ostanio widziana przeaz bogów w czasie wojny galaktycznej." Czyli jednak istniejesz? - mówiła sama do siebie czytając


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seiya
PostWysłany: Wto 14:39, 19 Gru 2006 
Administrator
Administrator


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami
Płeć: Kobieta


patrze i myśle o co jej chodzi po co mam sie transformować

- A jezeli nie przemiennie to co mi zrobisz hmm ... (patrzy prosto w oczy) wbijesz mi kły w kark to prosze gryź (nastawia kark ) no dalej rzucaj sie zobaczymy czy dasz mi rade pierw tak bez przemiany SAKAMOTO
- pokaż na co ciebie stać nie boje sie Ciebie ani twoich sługusów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sailor Noodle
PostWysłany: Wto 15:08, 19 Gru 2006 
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu???
Płeć: Kobieta


- Chcesz się bić, tak??? No to zobaczymy.- spanikowała i rzuciła się na niego z pięsciami. chłopak umiejętnie złapał ja za rece tak, ze nie mogła się ruszyć.-0 Zostaw meni rozumiesz zostaw!!!! HATTORI!!! HATTORI !!! HATTORI MENDO CHDź TUTAJ!!
- Uspokuj się. I powiedz o co chodzi?
- Ochhh przemieniaj się i puśc mnei wreszcie. Bo powiem Hattoriemu!!!! HATTORIIII!!!!!!!!! POMOCY ZOSTAW MNIE!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seiya
PostWysłany: Wto 15:36, 19 Gru 2006 
Administrator
Administrator


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami
Płeć: Kobieta


-mówię Ci uspokój sie i wytłumacz mi poco ci moja transformacja ?

widza ze to nie pomaga i dziewczyna zaczyna coraz bardziej panikować pierw dałem jej z liścia a potem zaczął całować ...po jakimś czasie z dziwił sie bardzo kiedy dziewczyna zaczęła oddawać pocałunki nie zauważywszy kiedy wbiła podczas uniesienia kły mi w kark ..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sailor Noodle
PostWysłany: Wto 15:52, 19 Gru 2006 
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu???
Płeć: Kobieta


Zapomniala jednak o starym prawie: Wybraniec nei może szkodzic wybrancowi. Juz poczuła to mdlące uczucie, gdy przestała pic.
- dobra słuchaj bo nei bede dwa razy powtarzac. Rosną mi zeby, gdy demony sa w poblizu. Teraz patrz- usmiechnela sie przymilnie- I co widzisz??
- Noo bez obrazy ale mi przypominasz królika jak sie smiejesz. - miała taką minę jakby mial go zabić- Ale kroliczki sa całkiem faj...
- Ochh, urosły mi zeby. demony tutaj sa juz rozumiesz???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seiya
PostWysłany: Wto 21:14, 19 Gru 2006 
Administrator
Administrator


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami
Płeć: Kobieta


rozumie jeszcze skołowany naciska guzik ...Mask Seiya Go !!!!! Tym razem transformacja była inna niż zawsze silniejsza o większy zasobie mocy...
- dziwienie sie czuje jakby mi przybyto więcej energii i siły niż wcześniej (czy to przez to ugryzienie ? )
-jestem go to my do walki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 2 z 4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Forum CRYSTAL POWER Strona Główna  ~  RPG / Nasze RPG I

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach