Act 6 - Mgła przeznaczenia

Moderator

-OOOoch coś Cie zostawił Twój mały elfik. Jaka szkoda. Bo ja zła i niedobra Sakamoto Ci kazałm tam isc co nie??? eź... to jzu było poniżejpasa jakkolwiek to zabrzmi.

Administrator

noo prowokowałaś mnie cały czas żebym tam szedł z tobą a na końcu zniewoliłaś żebym robił to co zechcesz ...a teraz moja bogini odeszła i zostałem sam na tym świecie .. zachował sie w kont i rozpaczał

Moderator

-Wiesz co ani troche mi Cie nei szkoda! Zasłuzyłes sobie na to!! I wiesz co?? Wampiry też Cie nei chca!!

Administrator

ja zasłużyłem sobie niby czym ze wytrzymywałem z tobą tyle czasu .. a teraz robisz wszytko żeby mnie rodzielić z jedna osoba która kocham .. mam nadzieje z ejestes zadowolona ze ci sie udało

Moderator

-Sam chciales i sprawiło mi to wielka przyjermnosc. to ze as rozdzielilam

Moderator

wrocila na chwile do pokoju gdzie byla sakamoto i seiya..-saka..przegielas naprawde..-wziela ja za szyje i oparla ja do sciany..-nie bedziesz manipulowac moimi uczuciami zrozumiano???zrozumiano!!??-powiedziala to z piorunami w rece..odwrocila sie do seiyi
-chcesz naprawde wiedziec dlaczego nie moge byc z toba? kaplanka elfow to nie jest to..

Administrator

co znaczy ze to nie jest to kochanie

ja ciebie kocham i zrobię wszytko żeby być z tobą ..nawet pójdę do tej twojej królowej i przekonam ja ze mocno cię kocham i żeby umożliwiła nam bycie razem ja nie potrafię bez ciebie już żyć ...Yuna

Moderator

-chodzi o to ze..ja..nie chce stracic nastepnej osoby ktora kocham i dlatego nie moge byc z toba..juz zbyt duzo krwi moich ukochanych osob zobaczylam...przykro mi..

Administrator

skąd wiesz może bedzie z inaczej sama powiedziałaś ze jesteśmy sobie przeznaczeni daj i sprobować ja naprawdę niczego innego nie pragnę tak bardzo jak żyć z tobą..wziął Yune w ramiona pocałował nagle pojawiło sie bardzo jasne biło od niego teraz już yuna była przekonana ze tylko ja kocha i mówi to szczerze ze swego serca

Moderator

lecz..jezeli nastepna osoba ktora kocham zgine ja rowniez bowiem kiedy patrze jak ktos umiera skraca mi sie zycie o 1 rok...

Administrator

to najwyżej odwrócisz wzrok jak będziesz wiedziała ze mam umrzeć kochanie ..uśmiechnął sie do Yunki ... ale zrobisz jak ty chcesz skoro nie chcesz mojej miłości nie będę sie tobie narzucać w żaden sposób bo nie chce abyś cierpiała prze zemnie ... dotknął jej policzków ręka i patrzył prosto w oczy kiedy to mówił nagle poleciała mu łza

Moderator

poplakala sie..lecz smiala sie..-seiya ale z ciebie beksa...haha..-wziela go za rece i pocalowala go...

Administrator

odwzajemnił jej pocałunek z prawdziwa rozkoszą i powiedział . .wiesz mówią ze tylko kobieta która sie kocha umie doprowadzić faceta do łez w każdej sytuacji to podobno oznaka prawdziwej miłości jego do niej ...przytulił sie do niej mocno

Administrator

Master of The Game / Elena

Ich głupie rozmowki jakby conajmniej byli na kawce przerwał krzyk Eleny...

Słyszeli jej cięzki oddech... Po chwili jej głos:
- Eijiro prosze... daj mi uratowac siostre... ona umrze.., błagam...zrobie wszystko... tylko pozwol mi powiedziec im gdzie ona jest...

~~~~~Przenosimy sie do zameczku gdzie jest Elena~~~~~~

Pochyliła sie i na jej twarzy zagoscił usmiech... Eijiro nie zauwazyl ze skoncentrowała sie tak aby Wybrancy mogli ją słyszec...

- Ona jest tak blisko nich... W Lesie Elfow... W Lesie Marzen i Koszmarow... w starej chacie na polanie posrodku tego lasu...
Błagam....

Podniosła twarz a po policzku spłynęła łza...
Ochh... wysmienita z niej była aktorka... xD

:lol:

~~~~~~ Z powrotem w zamczysku z Wybrancami~~~~~~

Na twarzach Wybrancow pojawiły sie rumience... Zajmowali sie głupotami zamiast szukac Ai...