Autor |
Wiadomość |
<
RPG /
Nasze RPG II
~
Act 4 - Kiedy nadchodzi cisza...
|
|
Wysłany:
Wto 21:31, 04 Wrz 2007
|
|
|
Administrator
|
|
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 2738
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from Hell Płeć:
|
|
Master of The Game / Angel of Destruction
W komnacie w ktorej byli Angel i Eijiro zjawili sie Wybrancy...
- Jakie z Was niedołegi...
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
*hahahahahhhahahha*
Widzicie...troszke sie spozniliscie... :lol: :lol: :lol: :lol: :twisted:
Chyba juz nie jestem tą ktora musicie uratowac... :lol: :lol:
Raczej powinniscie uciekac... :twisted: :twisted:
!! - Death Challenge - !! - Angel wykrzykneła wskazując na Wybrancow...
Z jej dłoni wydobyło sie fioletowe swiatło ktore otoczyło Wybrancow...
Utworzyło ono zamknietą kulę...
Nagle Wybrancy poczuli delikatny bol... Jednak wzmagał on sie z sekundy na sekunde...
Wybrancy zaczeli krzyczec...
*buahahahahahahahahhhahaha* :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol:
MIERNOTYYYYY!!!!!
!! - Silence Fear - !! - krzyknęła Angel...
W komnacie zrobiło się dziwnie cicho... Zastanawiał tylko wredny usmieszek na twarzy Angel of Destruction...
W glowach Wybrancow zaczeły ukazywac sie obrazy... najstraszniejsze z mozliwych...
Teraz ciszę rozdzierał krzyk po kolei kazdego z Wybrancow...
Tak myslałam... Nawet podarowawszy Wam trochę mojej mocy jestescie słabi... Tacy słabi....
Jednak cos sie stało...
Angel of Destruction krzyknęła upadając na kolana...
Przez jej głowę zaczeły przedzierac sie sceny przy ktorych krew zamarzłaby kazdemu...
Przy Angel pojawiła sie swietlista nieznajoma... Jednak jej twarzy nie bylo widac... zaslepiał wszystkich zebranych blask bijący od stojącej przy Angel zjawy...
- Zapomniałas... Jak mogłas zapomniec.... :| to przeciez bardzo wazne...
Zjawa przejechała dłonią po czole Angel... Po dotknieciu zjawy na całym ciele Angel pojawił się dziwny wzor...
- To bedzie Ci przypominac ze nie mozesz podnosic na nich reki...
Z ust Angel of Destruction wyrwał sie krzyk ktory przeraził zebranych... Jej oczy były nienaturalnie szeroko otwarte... Oddychała z trudem...
Powoli zniknęła otoczka wokol Wybrancow...
I oni odetchneli gdyz to co przed chwilą doswiadczyli było najgorszym ze wszystkich przezyciem...
Z niepokojem patrzyli na Angel po ktorej policzkach spływały łzy...
Angel of Destruction... Władczyni Ciemnosci.. Krolowa Bestii...
... płakała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:40, 04 Wrz 2007
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze śliwek @.@
|
|
Yuna
wstaje zmęczona po polaczeniu sie na chwile z morfeną , i oslonie innych,- Kim...kim ty jestes?- Chciala do niej podejść ale nie dawala rady byla najbardziej ranna ze wszystkich nie umiala się podniesc.-Kim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 9:34, 06 Wrz 2007
|
|
|
Administrator
|
|
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami Płeć:
|
|
podszedł do Yuny dotkną jej ramienia i Morfeny po czym zaczął sie świecić jasno złoto ... przez dziewczyny przebiegła dziwna energia przy której poczuły sie o wiele lepiej ...
po czym patrzy na plączącą angel zimnym wzrokiem... i rusza w jej kierunku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:09, 06 Wrz 2007
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu??? Płeć:
|
|
- Ejj jak Wy mozecie to ja tez!!!- podbiegła do reszty wybranców i spróbowała dotknac po kolei każdego z wybrańców. Za każdym razem złota otoczka zmieniała kolor i powodowała oparzenia na jej dłoniach ( nimi dotykała wybranców)- a to mam gdzies ta Waszą cudowna moc!!! Zmieniajcie sie sami. ja JUZ nie należe do Was
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:28, 06 Wrz 2007
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze śliwek @.@
|
|
-podeszla do seiyi po czym polozyla reke na jego ramieniu i kiwnela glowa mowiac przez to nie:- zostaw ja sama nie pomozesz jej jezeli bedziesz ja pocieszac , po pierwsze wyczuwam kolo niej dziwna bariere i nie mam pewnosci ze cie nie zabije- powiedziala . Wydaje mi sie ze zeby dotrzec do niej trzeba wykonac bardzo silny atak.poweidziala po czym sie lekko usmiechnela mowiac : selune przemiana! - w tej chwili przemienila się w kaplanke elfow.wygladala przepieknie lecz nie wygladala na zbyt szczesliwa.- cios ostateczny!!-zaczela biegnac w strone angel i uderzyla w barierę.Bariere zniszczyla lecz siebie sama....takze.Powiedziala ostatkami sil: zegnajcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:48, 06 Wrz 2007
|
|
|
Little Star
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dalya powrocila
- Nie mam juz na was sil. Odrzekła
Wzrok Dalyi powedrowal na Angel.... Zabije Cie ! odrzekla.... wzbila sie w powietrze ale w tym samym momencie runela na ziemie jak dluga i nie dawala znaku zycia.... Po chwili zamienila sie w proch....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:46, 06 Wrz 2007
|
|
|
Administrator
|
|
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 2738
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from Hell Płeć:
|
|
Angel of Destruction / Elena / Master of The Game
Angel podniosła wzrok i spojrzała na lezącą postac... Wybrancy zauwazyli ze z jej oczu nadal plyneły łzy...
Po chwili usłyszeli cichutki szept Angel of Destruction...
- Ja nie chciałam... Ai prosze... nie umieraj... siostrzyczkoo... nie...
Nagle w komnacie zrobiło sie bardzo jasno... od samej Angel bił oslepiający blask... jej oczy wysuszyły sie z łez...
Oczom wybrancow znow ukazała sie Elena... Spojrzała na nich...
Po chwili podeszła do lezącej Yuny... rekę uniosła na wysokosc klatki piersiowej i zaczeła szeptac zaklecie... Z jej palcow wyłaniały sie złote nici ktore jakby wchodziły do ciała Yuny...
Ta po chwili otworzyła oczy i spojrzała na Elenę...
Elena usmiechneła się i pomogła jej wstac...
- Widze ze jestes nowa... witaj
Yuna stała całkowicie oniemiała... Jakby wyczuwała ze stojąca przed nia postac jest wazna...
Elena spojrzała na kupke popiołu...ehhh... znow ty? Dalya...
- Lumos Total !
Po chwili z prochow powstała Dalya... Zdziwiona ze tu stoi nagle otrzezwiała i aportowała sie gdzies ale gdzie to juz Elena nie wiedziała...
Zwrociła sie do Wybrancow...
- Jestescie cali? Jesli tak to wyruszamy w drogę.. musimy cos załatwic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:53, 06 Wrz 2007
|
|
|
Little Star
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dalya nic nie wiedziala... jej moc byla slaba... wczesniej byla wszechmocna lecz teraz juz nic nie potrafi !! Nikt nie wie co sie stalo ze upadla i zamienila sie w popiol.
Dalya podszedla do Eleny i zapytala czy moze isc na wedrowke razem z wybrancami. Elena dlugo milczala wpatrzona w podloge az wkoncu spojzala na Dalye.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:01, 06 Wrz 2007
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze śliwek @.@
|
|
witaj eleno bo masz tak na imie prawda?milo cie poznac - usmiechnela sie lekko po czym powiedziala : no to w droge - przemienila sie na raz w zwykla postac a potem w kota- nie zwlekajmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:15, 06 Wrz 2007
|
|
|
Administrator
|
|
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami Płeć:
|
|
podbiegł szybko do Eleny i przytulił sie do niej mocno a w oczach pojawiły sie łzy witaj s powrotem powiedział szepczać ..pościł ja i pogłaskał Yune zamieniona w kota .. dzięki ze mnie wtedy powstrzymałaś .. uśmiechnęłą sie do kocicy ..
- Wiec Eleno prowadź nas ku przeznaczeniu niech sie wypełni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:48, 07 Wrz 2007
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze śliwek @.@
|
|
zamiauczala kiedy seiya ja poglaskal i poszli za lena . zobaczyli malutka szparke gdzie nikt nie mogl sie przedostac.- eh tedy chyba sie nie przedostaniemy.chociaz?- zmienila sie w mysz i przeszla na druga strone gdzie znowu sie zmienila ale tym razem w dinozaura i rozwalila sciane bo z tamtej strony bylo za malo miejsca i by sie zawalil sufit . zmienila sie spowrotem w kota.- no to idziemy dalej.-usmiechnela sie idac dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:40, 08 Wrz 2007
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu??? Płeć:
|
|
Animalistyczne popisy Yuny sprawiły ze pył który znajdował sie na ścianach zagościł na włosachi twarzy Sakamoto.
- Tego juz za wiele!!!To Twoja wina i zapłacisz za to!!- po czym rzuciła sie na Yune
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:11, 08 Wrz 2007
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze śliwek @.@
|
|
MIAU!!!!!!!!!!!!!-zaczela sie drzec po czym teleportowala sie.Zmienila sie w czlowieka.- eh sakamoto czy ty zawsze musisz sie tak zachowywac? znam cie pare godzin a juz sie zachowujesz jak malpa..-zmienila sie w kota i przeszla przy sakamoto tak jakby jej nie widziala.-no to co idziemy?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:49, 08 Wrz 2007
|
|
|
Little Star
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dalya sledzi grupe wybrancow.... Stracila pamiec i nie wie co sie dzieje
- Yuna ! zaczekaj.... - zaczela krzyczec !! - zaczekajcie ide z wami !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:00, 08 Wrz 2007
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze śliwek @.@
|
|
no czekam czekam choccie bo malpa jedna nas zaraz zje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:10, 08 Wrz 2007
|
|
|
Little Star
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Ide z wami ! Chce miec towarzystwo blagam nie zostawiajcie mnie a przydam wam sie ....
Dalya zamienila sie w ksiezyc i spogladala z gory na wybrancow... Czekala na ich reakcje na jej prosbe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:47, 08 Wrz 2007
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 2824
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądże znowu??? Płeć:
|
|
-Pójdziessz ze mną moja Droga. Może byc??? Nie pozwole sie tak obrażać. Małpa... pfeh... Gorillaz to może kiedyś była fajna kapela ale żeby odrazu małpa!? To jak idziesz??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 11:49, 09 Wrz 2007
|
|
|
Administrator
|
|
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami Płeć:
|
|
przestańcie sie przekomarzać i ruszajmy nie ma czasy na wasze głupie sprzeczki .. popatrzył na dziewczyny a oczy zabłysły mu na czerwono ..
podszedł do sakoamoto i szepnął jej do ucha .. wiedziałem ze jesteś o mnie zazdrosna .. po czym wrócił do boku Yuny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:09, 09 Wrz 2007
|
|
|
Moderator
|
|
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 2665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze śliwek @.@
|
|
no dobra malpo idziesz czy nie?? nie bedziemy na ciebie czekac ,a dalya tak mozesz isc z nami pzynajmniej ja tak mysle -odwrocila sie do seiyi.-jak uwazasz seiya??-zmienila sie spowrotem w czlowieka zeby wyprostowac nogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:17, 09 Wrz 2007
|
|
|
Administrator
|
|
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 9284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dziury Zabitej Dechami Płeć:
|
|
ja uważam ze trzeba sie wreszcie ruszyć kto chce niech idzie z nami a kto nie niech zostaje i po sprawie ..
przybliża sie do yunki i obejmuje ja ramieniem swoim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|